Polska jest ostatnim krajem, jaki powinien rozpętywać kampanię roszczeń i rewindykacji wobec Niemiec, bowiem jedną trzecią obecnego terytorium naszego państwa stanowią ziemie im odebrane. Najbardziej skłonne do historycznych rozliczeń i rewizji, w tym także granicznych, są obecnie Węgry - nasz ostatni (a i tak niepewny) sojusznik. Czynne działania, takim rewizjom i rewindykacjom służące, podejmuje zaś Rosja, która zabrała Ukrainie Krym i wzbudza obawy, że to nie ostatnie jej zakusy. W takim oto towarzystwie i kontekście sytuują nas żądania...
↧