Jeśli jest jakaś rocznica w istocie smutnego i tragicznego wydarzenia, która naprawdę potrafi nas ostatnio natchnąć jakimś optymizmem, to jest to rocznica Powstania Warszawskiego, wokół której tworzy się coraz bardziej imponująca, radosna tradycja. I można oczekiwać, że owa tradycja będzie się jeszcze umacniać. Mówiąc o "nas" popełniam tu oczywiście pewne nadużycie, jest bowiem znacząca grupa Polaków, którzy owego optymizmu nie podzielają. "Nas" jest jednak coraz więcej, a w kontekście tego o czym chcę pisać, opinia "onych" obchodzi mnie...
↧