Dzień, kiedy tak na dobre rozpoczął się Brexit, wydaje się wprost wymarzony do dyskusji o przyszłości Unii Europejskiej. A jednak wcale nie mam dziś ochoty o tym myśleć. Szczerze mówiąc jestem po prostu wkurzony. Jestem wkurzony na bezsensowność sytuacji, w której w Europie, w obliczu Brexitu się znaleźliśmy. Jestem wkurzony na to, że wchodzimy na ścieżkę, na której nie wszystko będzie już zależało od dobrej woli stron i trzeźwej oceny wspólnego interesu. Nawet jeśli dobrej woli i wspólnego interesu było zdecydowanie za mało do tej pory,...
↧