Jarosław Kaczyński jest chory na Tuska i ma na jego punkcie obsesję. Taka choroba u polityka to rzecz żałosna. Gdyż odbiera jasność widzenia. Patrzę na antytuskową kampanię prezesa PiS, na jej zajadłość, i zastanawiam się - gdzie tu logika i rozum? Przecież atakując go w ten sposób, tylko wzmocnił jego pozycję. I w Unii, i w Polsce.
↧
PiS tylko wzmocnił pozycję Tuska
↧